Zarówno waporyzacja jak i CBD stały się bardzo popularne w ostatnim czasie. Dlatego dzisiaj chcemy pomówić o tym czemu połączenie tych dwóch rzeczy jest po prostu najlepsze.
Już wiele razy wspominaliśmy, że istnieją dowody na to, że CBD pomaga w przypadku przewlekłego bólu, stresu, napadów lękowych, depresji i poprawia jakość snu w nocy. Jednak, dlaczego waporyzacja CBD jest najlepszą formą przyjmowania tego zbawiennego związku?
- Waporyzacja jest efektywna.
Większość z nas nie ma zbyt dużo wolnego czasu w ciągu dnia, więc często zapominamy o tym żeby przyjąć leki na przewlekłe bóle czy problemy ze zdrowiem mentalnym. W takich przypadkach najlepiej sprawdza się waporyzacja, bo możemy to robić kiedy chcemy i gdzie tylko chcemy. Oczywiście wyłączając miejsca gdzie waporyzacja i palenie jest zabronione.
- Para ma dużą bioprzyswajalność.
Skąd wniosek, że para ma większą bioprzyswajalność niż na przykład przyjmowanie doustne? Chodzi o bioprzyswajalność naszych narządów – płuca są bardziej efektywne w przyswajaniu CBD niż nasz żołądek. To przekłada się na ilość CBD, którą musimy skonsumować, żeby uzyskać pożądany rezultat. Doustnie potrzebujemy więcej i o większym stężeniu produktów, żeby uzyskać ten sam efekt co przy waporyzacji.
- Waporyzacja jest bezpieczniejsza dla naszego zdrowia niż palenie.
Oczywiście palenie jointów z CBD nie jest aż tak szkodliwe jak palenie papierosów. To jednak dalej wiąże się z wdychaniem popiołu i substancji smolistych. W przypadku waporyzacji nie mamy ani popiołu ani substancji smolistych. Para jest produkowana poprzez podgrzewanie e-liquidu z CBD, co w konsekwencji nie stanowi długotrwałego zagrożenia dla płuc.
- Waporyzacja jest łatwa.
Nie musisz się uczyć jak grindować susz. Nie musisz się uczyć jak go później zwinąć w bletkę. Jedyne co musisz zrobić to kupić waporyzator, który później napełnisz suszem lub e-liquidem.
Oczywiście, możesz twierdzić, że waporyzacja nie jest dla Ciebie, bo przecież nie musi być dla każdego. W takim wypadku zawsze możesz postawić na przyjmowanie doustne w postaci oleju, a nawet jedzenia.